w niezmiernie bogatym i obszernym numerze świątecznym, sporo o Książnicy. Bo i sporo się dzieje…
Relacje i zaproszenia.
Na stronie 6 i 10 Adam St. Trąbiński dzieli się swoimi wrażeniami po przeczytaniu naszej ostatniej książki:
( Ksiądz Roman brata co prawda nie miał, ale za ciepłą recenzję dziękujemy…)
Na stronie 8 przypomnienie naszych najciekawszych imprez:
Kto nie był – niech żałuje i przyjdzie na następne. Żałować powinni także ci, którzy nie spotkali się z Arkadiuszem Niemirskim. Warto było.