Zaznacz stronę

Nikt nie przyszedł do SDK na Hubala o 18.00. Nic dziwnego – pogoda była okropna. Wszyscy, którzy chcieli bawić się dziś z nami przyszli już godzinę lub pół wcześniej. O 18.00 miejsc już nie było.

Dziś w programie niesamowity Karel Kryl – w przekładzie i interpretacji Antoniego Murackiego oraz Olgi Drzewieckiej, a ponadto dawno u nas nie widziany Tadeusz Woźniak z żoną Jolą i synem Filipem.

Było pięknie i wzruszająco, a chwilami bardzo nostalgicznie. Niezapomniany wieczór!!!
Fotografie – Tomasz Malczyk, Głos Pruszkowa

 

Skip to content